OSP Ochotnicza Straż Pożarna

15-latek utonął w zbiorniku przeciwpożarowym w Kowarach.

Tragedia na zbiorniku przeciwpożarowym przy ulicy Zamkowej w Kowarach. Piętnastoletni chłopiec utonął niemal na oczach wypoczywających tam ludzi.     
   
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w zbiorniku służącym do celów przeciwpożarowych, pływało dwóch chłopców. W pewnym momencie jeden z nich nagle zniknął pod wodą. Na miejsce przybyli strażacy z Jeleniej Góry oraz Legnicy.   
 
Zbiornik przeszukiwali płetwonurkowie. Strażacy używali też użyczonego przez osobę prywatną sonaru. Chłopca odnaleziono po dwóch godzinach poszukiwań. Podjęta jeszcze blisko godzinna akcja reanimacyjna nie przyniosła już efektów. Chłopca nie udało się uratować.

 
   
(Źródło: 24jgora.pl)

4 sierpnia 2018 21:01
Udostępnij na Facebooku
Wyświetlenia: | Tagi: topielec, utonięcie, akcja ratunkowa,