Kierowca volkswagena w trakcie ucieczki przed policją uderzył w drzewo. 18-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Jak ustaliła policja, nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami – posiadał jedynie prawo jazdy kategorii B1. Do wypadku doszło w okolicach Zalewu Murowaniec, koło Kalisza.
- Kierowca odniósł poważniejsze obrażenia. Na miejscu były resuscytowany przez załogę policyjnego radiowozu. Ten mężczyzna helikopterem został zabrany do szpitala – relacjonowała mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz z policji w Kaliszu. W pojeździe znajdowały się jeszcze dwie osoby: pasażer i pasażerka. Ci nie odnieśli poważniejszych obrażeń w tym zdarzeniu - dodała policjantka.
Do pościgu doszło po tym, jak 18-latek na widok policjantów zaczął się dziwnie zachowywać i nagle zawrócił. Wtedy funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania samochodu. Kilkaset metrów dalej samochód rozbił się na drzewie.
(Źródło: TVN24/x-news)