Aż trudno uwierzyć, że kierowca fiata wyszedł bez obrażeń ze zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek na Opolszczyźnie. Jego samochód uderzył w drzewo, po czym zapalił się.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło dziś po godzinie 13 na drodze wojewódzkiej nr 463, pomiędzy Zawadzkiem a Kolonowskiem w województwie opolskim.
- Kierujący samochodem marki Fiat Stilo stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Kierowca auta opuścił pojazd o własnych siłach, nie wymagał pomocy medycznej - informują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zawadzkiem.
Strażacy zabezpieczyli miejsce akcji i ugasili pojazd. Mimo szybkiej reakcji, samochód doszczętnie spłonął. Policjanci ustalają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
W akcji brali udział strażacy z OSP Zawadzkie, OSP Kolonowskie oraz policja.
(Fot. OSP Zawadzkie)