Autokar wycieczkowy doszczętnie spłonął na autostradzie A4 w okolicach Jasionki, pod Rzeszowem. Do zdarzenia doszło w poniedziałek kilka minut przed godziną 11:00.
Autobusem podróżowało 47 osób, jednak wszyscy zdążyli na czas opuścić pojazd i nikomu nic się nie stało. Jak informuje rzeszow-news.pl, pożar wybuchł w części bagażowej autokaru wycieczkowego. – Ogień całkowicie zniszczył pojazd oraz przewożone nim bagaże. Strażacy opanowali ogień – relacjonował w rozmowie z seriwisem, Marcin Betleja, rzecznik podkarpackiej straży pożarnej.
– Gdy z okolicy luku bagażowego pojazdu zaczął wydobywać się gęsty dym, kierowca zatrzymał autokar na pasie awaryjnym i ewakuował pasażerów – powiedział Wojciech Gruca z Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.
W akcji gaszenia autokaru uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej i 24 strażaków.
(Źródło: Rzeszow-news.pl)