Do tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 296, pomiędzy Czerwoną Wodą a Węglińcem na Dolnym Śląsku. BMW, którym podróżowały 4 młode osoby, na łuku drogi z dużą prędkością uderzyło w drzewo. Wypadku nikt nie przeżył.
- Szkolimy się, kupujemy nowoczesny sprzęt aby jak najlepiej pomagać w takich sytuacjach, jednak wczoraj nic nie mogliśmy zrobić, jedynie wyciągnąć z wraku samochodu ciała czterech młodych osób - relacjonują druhowie z OSP Czerwona Woda.
- W tym momencie udało się zidentyfikować ciała dwóch osób podróżujących pojazdem marki BMW, to kierowca w wieku 27 lat i jedna z pasażerek w wieku 23 lat. - powiedział w rozmowie z gazetawroclawska.pl, sierż. sztab. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.
(fot: OSP Czerwona Woda)