OSP Ochotnicza Straż Pożarna

CNBOP dla samochodów straży pożarnych. PSP: Przepisy są jednoznaczne.

Nasz artykuł dotyczący problemu strażaków z OSP Suchy Las wzbudził duże emocje i dyskusję wśród czytelników. Dziś wracamy więc do tematu świadectwa dopuszczenia CNBOP. O sprawę zapytaliśmy rzecznika Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.   
   
Przypomnijmy. Kilka dni temu pisaliśmy o druhach z OSP Suchy Las, którzy kupili dla swojej jednostki gaśniczego Mercedesa, który ze względu na brak świadectwa dopuszczenia CNBOP nie mógł być wykorzystywany do akcji. Ostatecznie wóz jeździ do akcji na terenie gminy Suchy Las "na odpowiedzialność" wójta, który taką decyzję podjął. Natomiast Komenda Wojewódzka PSP w Poznaniu zakazała użytkowania auta ze względu właśnie na brak certyfikatu.  
 
Druhowie tłumaczyli, że zabrakło dobrej woli komendy wojewódzkiej, bo z ich korespondencji z Komendą Główną PSP wynikało, że auto mogło zostać dopuszczone do użytkowania warunkowo - do czasu otrzymania certyfikatu.  
 
- Nie, komendant nie mógł wyrazić zgody na warunkowe użytkowanie pojazdu. To tylko jedno zdanie z korespondencji między OSP a Komendą Główną, wyciągnięte z kontekstu. Niestety przepisy są jasne i musimy ich przestrzegać - tłumaczy mł. bryg. Sławomir Brandt, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.  
 
Ochotnicy z Suchego Lasu żalili się również na niesprawiedliwe - ich zdaniem - traktowanie OSP. Tłumaczyli, że w Polsce wiele aut pożarniczych jeździ do akcji bez certyfikatu CNBOP - również tych, będących w podziale bojowym PSP, także w Poznaniu.  
 
- To również nieprawda. Gdy mieliśmy wątpliwości co do certyfikatów w przypadku kilku pojazdów na naszym stanie, zostały one wycofane z podziału. Tak było m.in. w przypadku poznańskiej JRG3 i ciężkiego samochodu gaśniczego, który musieliśmy wycofać. Przepisy obowiązują wszystkich równo - podkreśla Brandt.  
 
Rzecznik poznańskiej KW PSP podkreśla, że przepisy samym strażakom zawodowym też czasami wydają się kuriozalne. - Mowa m.in. o pojazdach, wyprodukowanych i dopuszczonych do służby przed wejściem w życie certyfikacji. Bywają sytuacje, gdy ten sam rodzaj pojazdu może jeździć do akcji, bo jest na służbie od lat, a inny model tego samego auta - ale sprowadzony z Niemiec nie może służyć w akcjach, bo Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej nie wydaje świadectwa dopuszczenia - mówi.  
 
Sławomir Brandt ubolewa, że w przypadku wozu OSP Suchy Las zabrakło konsultacji. - My jako straż zawodowa, jesteśmy również od tego, by pomagać i wspierać jednostki ochotnicze. Szkoda, że koledzy planując zakup samochodu do swojej jednostki nie zwrócili się do nas z pytaniem, prośbą o konsultację. Chętnie pomoglibyśmy w wyborze sprzętu, doradzili i na pewno nie zabrakłoby informacji o tym, że kupowany samochód musi posiadać świadectwo dopuszczenia CNBOP. Dla nas problemy ochotników z ich samochodem to też trudna sytuacja, bo przecież jednostki PSP i OSP współpracują na co dzień przy działaniach - tłumaczy Brandt.   
   
O sprawie pisaliśmy w artykule:
- Samochód gaśniczy bez certyfikatu CNBOP jeździ na akcje za zgodą wójta

  
(foto: OSP Suchy Las)

1 sierpnia 2018 15:55
Udostępnij na Facebooku