OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Dom spłonął przez... kota, który zrzucił świeczkę ze stołu.

Pożar domu we wsi Rakovnicko, w Czechach, wybuchł we wtorek 25 grudnia po godzinie 18.00. Jak informują strażacy, do pożaru doszło, gdy kot ściągnął ze stołu obrus, na którym stała paląca się świeczka. Ogniem zajęły się najpierw zasłony, a po chwili reszta pomieszczenia. 

Na miejsce natychmiast zadysponowano 9 jednostek straży pożarnej. Gdy te pojawiły się na miejscu, pożar obejmował już prawie cały budynek. Mieszkający w domu meżczyzna sam zdążył się ewakuować, jednak został zabrany do szpitala.

 
(Źródło i fot: czeska straż pożarna)

26 grudnia 2018 16:35
Udostępnij na Facebooku