OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Dwa busy i ciężarówka zderzyły się na DK 75 pod Nowym Sączem

Pojazdami podróżowało łącznie 7 osób, w tym dwójka dzieci. Jedna osoba wymagała pomocy lekarskiej. Działania medyczne koordynował lekarz, który jednocześnie jest prezesem OSP Rożnów.

Do wypadku doszło w czwartek w Łososinie Dolnej.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do najechania na siebie samochodu dostawczego i samochodu osobowego. Samochód dostawczy uderzył dodatkowo w samochód ciężarowy przemieszczający się w przeciwnym kierunku, w wyniku czego pojazd ciężarowy jadący z przeciwka usiłujący uniknąć zderzenia czołowego, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożny betonowy przepust. Samochody dostawczy i osobowy znajdowały się częściowo w przydrożnym rowie, częściowo na polu ze zbożem przy pasie jezdni w kierunku Witowic. Samochód ciężarowy znajdował się częściowo w rowie, częściowo na poboczu pasa jezdni w kierunku Nowego Sącza w odległości kilkudziesięciu metrów od pozostałych uszkodzonych pojazdów - relacjonują strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.

Wszystkie osoby biorące udział w zdarzeniu opuściły pojazdy o własnych siłach. Dwie osoby znajdowały się na poboczu, będąc pod opieką funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy najechali na zdarzenie samochodem służbowym. W chwili przybycia zastępów straży, pozostałe osoby nie uskarżały się na żadne dolegliwości zdrowotne.

Strażacy zneutralizowali wycieki płynów eksploatacyjnych z uszkodzonych pojazdów dostawczego i osobowego oraz wyciek oleju napędowego z uszkodzonego zbiornika pojazdu ciężarowego. Na miejsce działań przybył prywatnym samochodem lekarz będący jednocześnie prezesem OSP Rożnów, który koordynował działania medyczne.

Zabezpieczono przeciwpożarowo wyciek oleju napędowego poprzez podania prądu piany ciężkiej pod uszkodzony samochód ciężarowy w okolice wycieku. Zabezpieczono wyciek oleju napędowego poprzez podłożenie plastikowych pojemników oraz zbieranie do nich cieknącego paliwa i magazynowanie go w pojemnikach zamykanych. Dokonano sorpcji resztek wyciekającego oleju napędowego z jezdni. Podczas działań jedna osoba zgłosiła dolegliwości. Została ona zaopatrzona przez będący na miejscu załogę karetki pogotowia ratunkowego.

Działania strażaków trwały ponad 3 godziny.

(Fot. KM PSP Nowy Sącz)

17 lipca 2020 15:29
Udostępnij na Facebooku