Prawie dwie doby trwały poszukiwania za zaginioną 62-letnią mieszkanką powiatu. Starszą kobietę szukało ponad 120 policjantów, strażaków, ratowników oraz okolicznych mieszkańców. W poszukiwaniach wykorzystano m.in. drony, łódki, kamery termowizyjne i quady. Kobieta została odnaleziona w rejonie dorzecza rzeki Widawy. Jest pod opieką lekarzy, jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
13 czerwca, policjanci z Namysłowa otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 62-latki z powiatu. Mundurowi natychmiast rozpoczęli intensywne poszukiwania. Jednocześnie powiadomili o zaginięciu kobiety ościenne jednostki, namysłowskich strażaków oraz Opolską Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą.
- W działaniach użyto specjalistycznego sprzętu m.in. quadów, dronów i kamer termowizyjnych. Na miejscu nie zabrakło także przewodników z psami specjalnie wyszkolonymi do poszukiwania osób w trudnym terenie - relacjonuje sierż. sztab. Paweł Chmielewski z KPP w Namysłowie.
Do akcji przyłączyli się również mieszkańcy pobliskich miejscowości. Zadanie było szczególnie trudne, gdyż na terenie objętym poszukiwaniami znajduje się duży zbiornik wodny – Zalew Michalice oraz rozległe obszary leśne.
14 czerwca, po godzinie 21.00 kobieta została odnaleziona w rejonie dorzecza rzeki Widawy, gdzie została przekazana pod opiekę lekarską. Była kompletnie wyczerpana. Jej życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.