15-letni, lekki samochód gaśniczy marki Renault był do tej pory własnością strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Szczecinku. Dzięki staraniom miejscowych włodarzy oraz wiceminister Małgorzaty Golińskiej udało się przekazać pojazd ochotnikom z gminy Biały Bór.
-Państwowa Straż Pożarna jeśli tylko może, dzieli się swoim sprzętem. Oby służył on tylko w ćwiczeniach - mówił Zachodniopomorski Komendant Wojewódzki PSP, nadbrygadier Jacek Staśkiewicz.
Za przekazanie "nowego" pojazdu ochotnikom z Sępólna Wielkiego dziękował Paweł Mikołajewski. Burmistrz Białego Boru przypominał, że są oni zaangażowani w dbanie o gminę od prawie 70-ciu lat.
-Strażacy z Sępolna Wielkiego bardzo się udzielają, czyny społeczne są tu bardzo popularne. Sami wyremontowali zakupiony w 2017 roku samochód m.in. zlikwidowali rdzę, odmalowali go. Sami wyremontowali dach na strażnicy i dbają o powierzone im mienie.
W przekazaniu pojazdu wzięła także udział wiceminister środowiska, Małgorzata Golińska. Podziękowała ochotnikom, za ich pracę i za kultywowanie tradycji.
-Za każdym razem, kiedy wciągana jest na maszt flaga, uświadamiam sobie, że nasza Polska jest w każdym zakątku kraju. Wszędzie gdzie jest potrzeba, muszą one znaleźć odpowiedź. Muszą być ludzie, którzy rozwiążą te problemy.
Z nowego pojazdu cieszą się ochotnicy z Sępolna Wielkiego. To właśnie tym pojazdem będą mogli nieść pomoc przede wszystkim podczas wypadków drogowych.
-Przez naszą gminę przebiega krajowa 25-tka. Ludzie jadą nad morze. Teraz będzie łatwiej zadbać o ich bezpieczeństwo
- podkreśla Bartosz Lehman, wiceprezes OSP w Sępolnie Wielkim.
Jednostka należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i często jako pierwsza wyjeżdża do wypadków drogowych, a więc samochód ten bardzo się przyda w ciężkiej służbie.