Nie milkną echa po ogłoszeniu przez MSWiA oraz KG PSP projektu ustawy o Ochotniczej Straży Pożarnej. W całej Polsce odbywają się konsultacje dotyczące dokumentu, a we wtorkowe popołudnie podczas transmisji wideo na pytania internautów, w ramach Q&A odpowiadał nadbryg. Andrzej Bartkowiak, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej.
Wśród pytań na które odpowiadał Andrzej Bartkowiak, były m.in. kwestie zasad funkcjonowania JR OSP, legitymacji, mundurów, dodatków emerytalnych czy nazwy "strażaka".
- Trzeba nieźle kombinować, żeby wymyślać, że ktoś komuś zabierze nazwę strażak. We wszystkich dokumentach, także tych tworzonych przez Zarząd OSP RP jest wpisany "ratownik". W ustawie poprawiliśmy, żeby pokazać tym, którzy dużo mówią i nic nie robią - będzie strażak - ratownik. Nikt nam tego nie zabierze - mówił komendant główny PSP.
Podobnych złośliwości, niemal przez całe, ponad 60-minutowe, spotkanie było wiele. Widać, że pomiędzy władzami ZOSP RP a KG PSP atmosfera jest naprawę zła. Bartkowiak podkreślał kilkukrotnie, że jest zawiedziony działaniem władz tej organizacji. Zarząd Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP był podczas live-a był wywoływany do tablicy wielokrotnie.
- Mamy dokumenty którymi się niebawem pewnie pochwalimy, ale muszę mieć zgodę Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie korespondował w naszym imieniu z prezesem Pawlakiem w listopadzie 2020. Była tam prośba o ankietę w "Strażaku", żeby zapytać Was-druhów, jak ma ta ustawa wyglądać. Było coś? Widzieliście tą ankietę szanowni druhowie? No właśnie... I tyle, jeśli chodzi o udział Związku Ochotniczych Straży Pożarnych - mówił szef PSP.
- Przecież założenia ustawy były wiadome, myśmy nie ukrywali tego na wielu spotkaniach. Przecież wiecie, że pan Waldemar Pawlak z całym zespołem był tutaj u nas. Nawet rzeście go przecież krytykowali, że zamiast w mundurze, przyszedł w marynarce i... no skończę na tym. Myślicie, że o czym myśmy wtedy rozmawiali? Tylko trzeba chcieć. Ale niektórzy wolą, żeby było, jak było, a my tak nie chcemy. My chcemy żeby OSP się rozwijało - mówił wyraźnie zirytowany Andrzej Bartkowiak. Zapraszam wszystkich działaczy do poczytania komentarzy. Nie chcę nic mówić, ale prowadzimy. I to dość wyraźnie - kontynuował po chwili.
Podczas spotkania online szef PSP przyznał też, że pomimo pierwotnej chęci wycofania się w ustawie z nazw "JRG OSP", teraz temat wraca. Bartkowiak zapowiedział, że jeśli zapis ten obroni się w ostatecznej wersji dokumentu, to prawdopodobnie pojawi się kategoryzacja. - Tych kategorii będzie co najmniej 5-6 - zapewnił. Dodatkowo mają też powstać jednostki specjalistyczne "S" - m.in. dla jednostek, które prowadzą np. działania wodno-nurkowe a nie mają siły bojowej w zakresie chociażby gaszenia pożarów czy sprzętu ratownictwa drogowego.
Po konsultacjach w ustawie mają znaleźć się także zapisy dotyczące nie tylko młodzieżowych, ale także dziecięcych drużyn pożarniczych. Komendant złożył także życzenia z okazji środowego Dnia Matki.
Więcej o ustawie o Ochotniczej Straży Pożarnej - KLIKNIJ!
(fot: screen z transmisji wideo KG PSP)
