Potwierdzono cztery nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Łącznie w Polsce zdiagnozowano już zakażenie u pięciorga pacjentów. Wszyscy są w stanie stabilnym, życie żadnego nie jest zagrożone - poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski. Służby podkreślają jednak, że nie ma powodów do paniki.
Jak podkreślił, dwoje pacjentów było już wcześniej objętych kwarantanną, jako że wrócili z Włoch, z rejonu ogarniętego epidemią. Gdy ich samopoczucie się pogorszyło i zaobserwowali u siebie niepokojące objawy, sami poinformowali służby medyczne i zostali hospitalizowani.
Jeden z pacjentów podróżował z kolei tym samym autobusem, którym jechał pierwszy pacjent, u którego stwierdzono koronawirusa, i który przebywa w szpitalu w Zielonej Górze.
Czwarta z zakażdonych osób, także wróciła niedawno zza granicy.
Żaden z pacjetów nie jest w stanie zagrożenia życia.
(Źródło: TVN24/x-news)
