Poniedziałkowy wieczór dla strażaków w regionie stał się bardzo niespokojny. O godz 18:23 dostaliśmy pierwsza dyspozycję z PSK aby udać się alarmowo do m. Trębaczów ponieważ wichura zrywała dachy z budynków mieszkalnych jak i gospodarczych, łamała drzewa i zrywała linie energetyczne. Po dojeździe na miejsce zdarzenia działania strażaków polegały na zabezpieczniu miejsca akcji, udrożnianiu dróg poprzez usuwanie złamanych drzew, zabezpieczanie naderwanych dachów czy uszkodzonych linii energetycznych do czasu przybycia pogotowia energetycznego. Nasza jednostka interweniowała w sumie 4 razy i około 21:40 zameldowaliśmy powrót do remizy. Na miejscu współpracowaliśmy z OSP Perzów , Trębaczów, Miechów a także JRG Kępno ( w tym drabina mechaniczna).