Kilka dni temu informowaliśmy, że strażacy z OSP Wrzoski z honorami pożegnali wysłużonego Stara 28, który trafił do muzeum. Auto zastąpi fabrycznie nowy ciężki gaśniczy MAN, który w sobotę przyjechał do jednostki. Tradycyjnie powitano go czerwonymi flarami i ochrzczono szampanem.
MAN TGM 18.340 jest wyposażony w zbiornik wody o pojemności 5000 litrów oraz zbiornik na środek pianotwórczy.
- Auto jest bardzo dobrze wyposażone. Jest mały zestaw hydrauliki, piły ratownicze do drewna i betonu, oczywiście węże i pompa o wydajności 2400 litrów na minutę. Samochód jest też wyposażony w kamerę termowizyjną, agregaty i nowoczesne oświetlenie, m.in. wysuwany maszt - mówi Waldemar Polok, prezes OSP Wrzoski.
Nowy wóz bojowy kosztował 950 tys. zł. Na zakup złożyli się: prezydent Opola, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy oraz rada dzielnicy. Do auta swoje środki dorzucili też sami druhowie.
(Fot. OSP.PL)