Aż 3 promile alkoholu miał kierowca hondy, który brał udział w wypadku w Górze Kalwarii. Po zderzeniu kierowca opla był zakleszczony w pojeździe. Po uwolnieniu przez strażaków, z ciężkimi obrażeniami został śmigłowcem przetransportowany do szpitala.
Do zdarzenia doszło w sobotę około 10:50 w miejscowości Góra Kalwaria. Zderzyły się: opel oraz honda. Po zderzeniu opel zatrzymał się w zagajniku kilkadziesiąt metrów od drogi, a jego kierowca był uwięziony we wraku pojazdu. Uwolnili go dopiero strażacy i przekazali ratownikom.
Po ciężko rannego kierowcę opla przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że to kierowca hondy doprowadził do zderzenia. Mężczyzna w chwili wypadku miał aż 3 promile alkoholu!
Na miejscu swoje działania prowadzili strażacy z JRG Piaseczno, OSP Góra Kalwaria oraz policja, a także załoga śmigłowca LPR.
(Fot. Wawa Hot News 24)