Nowe informacje po tragicznym wypadku wolontariusza Fundacji Ratownictwo Motocyklowe Polska, do którego w czwartek późnym popołudniem doszło na 190 kilometrze autostrady A4. Jak już informowaliśmy, motocykl ratowniczy kierowany przez 43-letniego wolonatiusza zderzył się z ciężarówką. Mężczyzna zginął na miejscu.
Wiadomo, że dwa motocykle Fundacji Ratownictwo Motocyklowe Polska, wyjechały z Dolnego Śląsa i jechały na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi, gdzie w ten weekend odbywa się zlot samochodów ciężarowych Master Truck. Nowe informacje w sprawie, przekazał nam dzisiaj asp. sztab. Ireneusz Szałajko, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
- 43-letni kierowca motocykla wyprzedzał inne samochody, jadąc prawym pasem awaryjnym - relacjonuje policjant. W pewnym momencie, gdy pas się skończył, uderzył w barierę energochłonną i wpadł pod koła naczepy samochodu ciężarowego - dodaje.
Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że motocykl jechał na niebieskich sygnałach świetlnych. - Czy był pojazdem uprzywilejowanym, to wyjaśni prowadzone w tej sprawie postępowanie - tłumaczy asp. sztab. Ireneusz Szałajko.
______________
OŚWIADCZENIE FUNDACJI RATOWNICTWO MOTOCYKLOWE POLSKA:
"Wczoraj na autostradzie A4 w wypadku w okolicach Brzegu zginął nasz Fundacyjny Kolega - Waldek Zięba.
Zaangażowany Wolontariusz
Doświadczony Ratownik
Motocyklista
Składamy ogromne wyrazy współczucia przede wszystkim Rodzinie, a także Przyjaciołom i Znajomym.
Od Nas: Waldku, będzie nam Ciebie ogromnie brakowało. Zostawiamy Ci już na zawsze miejsce w naszych sercach." - czytamy we wpisie, który dzisiaj rano pojawił się na profilu FB fundacji.
O wypadku pisaliśmy już w artykule:
- Wolontariusz Fundacji Ratownictwo Motocyklowe Polska zginął w wypadku na A4.
(fot: Strzelin998)
