OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Policjanci odzyskali przyczepę skradzioną strażakom. 26-latek usłyszał już zarzut.

Kilka dni po kradzieży policjanci namierzyli złodzieja. Okazało się, że na terenie opuszczonej posesji złodziej ukrył dwie przyczepy - w tym tę, skradzioną druhom z OSP Łódź Mikołajew.

19 października policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży przyczepy pożarniczej należącej do strażaków z OSP Mikołajew w Łodzi. Przyczepa na co dzień wykorzystywana była podczas akcji ratunkowych i profilaktyczno-edukacyjnych. Kryminalni niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali szereg poszlak, typowali sprawców.

- Jeden z tropów prowadził do podłódzkiej miejscowości, gdzie na terenie opuszczonej posesji policjanci odnaleźli ukryte dwie przyczepy. Obie pochodziły z kradzieży. Jedna była poszukiwana od połowy października 2020 roku jako własność strażaków, natomiast druga została skradziona na początku października z terenu Aleksandrowa Łódzkiego. Wartość odzyskanego mienia to około 40 tysięcy złotych - informują policjanci z Łodzi.

Policjanci ustaliili osobę odpowiedzialną za kradzież. To 26-letni mężczyzna, który w przeszłości był już notowany. Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia. Policjanci informują, że sprawa jest rozwojowa.

 

O kradzieży informowaliśmy:

- Złodzieje ukradli przyczepkę strażaków z OSP Łódź Mikołajew. Druhowie apelują o czujność. 

(Fot. Łódzka Policja, OSP Łódź-Mikołajew)

29 października 2020 17:47
Udostępnij na Facebooku