Około 4700 strażaków w całym kraju pracowało w piątek przy usuwaniu skutków gwałtownych burz i ulew. Najwięcej interwencji - ponad 200 - było w województwie śląskim.
- Ostatniej doby strażacy wyjeżdżali prawie 920 razy. Mówimy tutaj o usuwaniu skutków burz, którym towarzyszyły intensywne opady deszczu, gradu, a także wiał silny wiatr. Najwięcej zdarzeń odnotowali strażacy w województwie śląskim, tam wyjeżdżali 225 razy - poinformował w sobotę rano rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
W Blachowni w woj. śląskim odnotowano blisko 50 wyjazdów.
– W związku z wystąpieniem silnego opadu deszczu, na terenie gminy miasta Blachownia doszło do licznych podtopień budynków mieszkalnych jednorodzinnych, jak również posesji – powiedział Paweł Froch ze straży pożarnej w Częstochowie.
(Źródło, fot. TVN24/x-news)