OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Pożar domu w Olbrachcicach. 5-osobowa rodzina zdążyła uciec przed ogniem.

Pożar wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek w Olbrachcicach w gminie Biała na Opolszczyźnie. Mieszkańcy zdążyli bezpiecznie opuścić budynek. Do akcji gaśniczej skierowano ponad 40 strażaków.

Dom zamieszkiwała 5-osobowa rodzina: 2 osoby dorosłe oraz troje dzieci. Wszyscy opuścili budynek przed przyjazdem strażaków. Na miejsce akcji skierowano strażaków z prudnickiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Olbrachcicach, Białej, Lubrzy i Ligocie Bialskiej.

- Strażacy, którzy już po kilku minutach od chwili alarmowania dotarli na miejsce zdarzenia zastali płonący dach domu jednorodzinnego. Podjęte bezzwłocznie działania ratownicze polegały na zabezpieczeniu miejsca prowadzonych działań, podaniu 2 prądów gaśniczych wody w natarciu na palący się dach budynku, w tym jeden z SHD – 21, równocześnie od wewnątrz prowadzono rozpoznanie bojem z użyciem jednej linii gaśniczej, podaniu 3 prądów gaśniczych wody w obronie na dach budynku gospodarczego oraz ewakuowaniu w bezpieczne miejsce zwierząt z gospodarstwa domowego - relacjonuje mł. bryg. z Komendy Powiatowej PSP w Prudniku.

Strażacy wynieśli z budynku jedną pustą butlę oraz trzy pełne butle z propanem-butanem, konieczne było też dowożenie wody do pożaru z pobliskiego cieku wodnego oraz hydrantów. W trakcie akcji dach budynku zawalił się do wewnątrz budynku.

- Po lokalizacji pożaru stwierdzono, że występuje realne zagrożenie dla uczestników ruchu poruszających się drogą powiatową oraz chodnikiem przylegającym bezpośrednio do uszkodzonego budynku. O zaistniałej sytuacji powiadomiono Starostwo Powiatowe w Prudniku oraz Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego informując, że w wyniku pożaru doszło do naruszenia konstrukcji ścian nośnych z widocznymi licznymi pęknięciami, w tym ściany szczytowej od strony jezdni i napowietrznej linii energetycznej. Przybyli na miejsce przedstawiciele prudnickiego starostwa, z którymi wspólnie ustalono, że wyłączony z użytku zostanie pas jezdni przylegający do uszkodzonego budynku - dodają strażacy.

Akcja trwała ponad 9 godzin. Wartość strat powstałych w wyniku pożaru została oszacowana na ok 350 tys. zł.

(Fot. KP PSP Prudnik)

 

31 marca 2020 12:01
Udostępnij na Facebooku