Dnia 23 grudnia 2017 zgłosiliśmy pożar sadzy w komienie w miejscwości Piekary. Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że sadze palą się w całej wysokości komina. Rozstawiliśmy drabinę przystawną. KDR zadecydował o wezweaniu kolejnego zastępu OSP. Dwóch naszych druhów zsypująć piasek ze szczytu dachu do komina ugasiło pożar. W tym czasie zastęp OSP Koczanów prowadził działania w kotłowni. Po przejęciu dowodzenia przez JRG Proszowice KDR podjął decyzję o rozbiurce górnej części komina, gdyż groziła zawaleniem. W działaniach udział brały: GBA-Rt Mercedes z OSP KSRG Kościelec, GCBA-Rt Jelcz z OSP Koczanów oraz GCBA-Rt MAN z JRG Proszowice.
Kilka minut wcześniej zastęp GCBA-Rt MAN z JRG Proszowice oraz GCBA-Rt Jelcz z OSP Bobin udał się do pożaru sadzy w miejscwości Mysławczyce.
Foto: Marta Bętkowska
MG