OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Pożar samochodu w Nowym Sączu. Płomienie pojawiły się podczas jazdy.

Kierowca zauważył płomienie pod maską swojego pojazdu, zdążył bezpiecznie zjechać do zatoczki i opuścić samochód. Mężczyzna został przebadany przez ratowników, ale nie wymagał pomocy lekarskiej. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 20 przy ul. Ogrodowej w Nowym Sączu.

Do pożaru zadysponowano zastępy z JRG 2 w Nowym Sączu.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że pożarem była objęta komora silnika pojazdu Volvo, którym podróżował sam kierowca. Kierowca znajdował się poza pojazdem w bezpiecznej odległości i nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Pojazd znajdował się na zatoczce i nie stwarzał zagrożenia dla ruchu drogowego - relacjonują strażacy.

Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu piany ciężkiej w natarciu na palącą się komorę silnika. Po ugaszeniu pojazd sprawdzono go kamerą termowizyjną oraz odłączono klemy akumulatora.

Mężczyzna został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego, ale nie wymagał pomocy. Prawdopodobnie doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej pojazdu.

(Fot. KM PSP Opole)

4 września 2019 12:08
Udostępnij na Facebooku