Dziś przed godziną 3 w nocy strażaków zadysponowano do Moszczenicy Wyżnej, gdzie paliła się wiata z kotłownią w suszarni drewna. Do akcji ruszyły zastępy z JRG 2 w Nowym Sączu oraz jednostki OSP z gminy Stary Sącz.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że paliła się wiata z kotłownią w suszarni drewna oraz wyciągnięta z wiaty przez właściciela ładowarka teleskopowa. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu działań, odłączeniu prądu, ugaszeniu palącej się ładowarki oraz podaniu dwóch prądów wody w natarciu na palący się obiekt. Wykonano prace rozbiórkowe poszycia dachowego wiaty oraz podano od góry jeden prąd wody w obronie na przylegający do wiaty budynek suszarni. Wykonano prace rozbiórkowe w kotłowni oraz sprawdzono kamerą termowizyjną cały obiekt objęty działaniami. Dowożono wodę z pobliskiego hydrantu oddalonego o około 300 metrów od terenu działań - informują strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.
Po ugaszeniu pożaru strażacy przystąpili do sprawdzania pogorzeliska. Kamera termowizyjna nie wykazała zagrożenia. Działania prowadzone przez 9 zastępów i 55 strażaków trwały blisko 3 godziny. Prawdopodobną przyczyną pożaru była wada urządzenia grzewczego na paliwo stałe.
(Fot. KM PSP Nowy Sącz)