Pożar tartaku w miejscowości Smolno Wielkie koło Sulechowa. Akcje gaśniczą utrudniały wybuchające butle z gazem oraz podejrzenie, że w budynku możne znajdować się właściciel tartaku. Na razie nie wiadomo jaka była przyczyna pojawienia się ognia.
- Pierwsze zastępy państwowej straży pożarnej przybyły na miejsce już po 12 minutach. Na miejscu okazało się, że pożarem objęte jest 3/4 budynku tartaku. Przystąpiliśmy do działań. Działania w pierwszej fazie były utrudnione, bo w bezpośrednim sąsiedztwie tartaku mieliśmy składowisko kilkudziesięciu butli z gazem propan-butan, a niektóre z nich eksplodowały. Strażacy musieli je przenieść w bezpieczne miejsce. Ponadto mieliśmy informację o tym, że w budynku może znajdować się właściciel tartaku. Działania były ukierunkowane na znalezienie osoby w tartaku, transport butli oraz gaszenie pozostałej części budynku – wyjaśnił Ryszard Gura ze straży pożarnej w Zielonej Górze.
(Źródło: TVN24/x-news)