Właściciele posesji próbowali gasić ogień za pomocą węża ogrodowego, ale ogień opanowali dopiero strażacy. Niestety garaż wraz z budynkiem gospodarczym oraz samochód doszczętnie spłonęły. Pożar wybuchł wczoraj przed godziną 14 w miejscowości Ciosaniec pod Złotowem.
Do pożaru skierowano najbliższe jednostki straży z Okonka, Jastrowia, Sypniewa, Pniewa, Podgaj oraz ze Złotowa. Do momentu przyjazdu służb ratowniczych osoby postronne próbowały gasić ogień przy użyciu węża ogrodowego. W chwili dojazdu strażaków pożarem objęte było już pomieszczenie garażowe wraz samochodem osobowym oraz zewnętrzne drewniane elementy konstrukcyjne, w tym konstrukcji dachowej nad sąsiednimi dwoma pomieszczeniami gospodarczymi.
Strażacy zlokalizowali pożar, jednocześnie broniąc przed rozprzestrzenieniem się ognia na pozostałe budynki. Dokonano też niezbędnych prac rozbiórkowych nadpalonej konstrukcji budowlanej.
(Źródło, Zdjęcia: st.asp. Kazimierz Wiebskowski, KP PSP Złotów)
