W piątkowy wieczór budowany w Warszawie wieżowiec Warsaw Hub stanął w ogniu. Pożar najpierw wybuchł na 25. kondygnacji obiektu, po czym przeniósł się na cztery kolejne piętra. W akcji gaśniczej i zabezpieczaniu budynku brało udział ponad 120 strażaków.
Po całonocnej akcji gaśniczej strażakom udało się opanować pożar na budowie warszawskiego wieżowca Warsaw Hub. Ogień wybuchł około godziny 22 i objął górne kondygnacje budynku w centrum stolicy przy Rondzie Daszyńskiego. W kulminacyjnym momencie w akcji gaszenia brało udział około 120 strażaków.
– To zdarzenie jest niebezpieczne z uwagi na to ze to budynek wysokościowy. Ma 120 metrów. Pożarem były objęte kondygnacje od 27 do 32. Nie było pożaru wewnętrznego, był to pożar zewnętrzny. Na zewnątrz było rusztowanie, które składało się z elementów palnych. Te elementy które się paliły spadały również na dół i stwarzały zagrożenie – powiedział Leszek Suski, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.
– Działania prowadziliśmy rozpoczynając od 27 piętra. Dopiero później udało się dotrzeć na dach. Wyglądało to bardzo groźnie, ale paliły się rusztowania i nie było zagrożenia dla konstrukcji – dodał Artur Gonera z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zapalenia się drewnianych elementów wykorzystywanych przy budowie kolejnych pięter. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
(Źródło, fot. TVN24/x-news, Warszawski Firefighter)
