Do groźnego wypadku policyjnego radiowozu doszło w sobotę w Świętochłowicach na Śląsku. Wszystko wskazuje na to, że policjanci jechali jako pojazd uprzywilejowany na interwencję. W pewnym momencie ich samochód z dużą siłą uderzył w drzewo.
- Na tę chwilę nie znamy szczegółowych okoliczności wypadku. Wiadomo, że w okolicach skrzyżowania ulic Korfantego i Powstańców Śląskich radiowóz, którym jechało dwóch policjantów uderzył w drzewo - informuje w rozmowie z osp.pl, st. sierż. Paulina Wierzbowska z Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach. W wypadku ranni zostali dwaj policjanci - dodaje.
Z informacji od jednego ze świadków wypadku, jadący na sygnale radiowóz wyprzedzał lewą stroną wysepki, doprowadzając najpierw do zderzenia ze skrecającym oplem astrą, po czym uderzył w drzewo.
Na miejsce jedzie prokurator z Chorzowa, który będzie nadzorował wyjaśnienie okoliczności wypadku.
(Fot: Świony 112, czytelnik Paweł)