Nowe boksy garażowe, sala konferencyjna i szkoleniowa, pomieszczenia dla prezesa i naczelnika oraz pomieszczenia socjalne - to wszystko znalazło się w nowej części remizy druhów z OSP Skrzeszewo. Rozbudowę strażnicy w całości sfinansowała gmina Żukowo.
- Po 85 latach dokumenty jednostki wreszcie będzie można przechowywać w naszej siedzibie, a nie w prywatnych domach - śmieje się prezes Tadeusz Serkowski, prezes OSP Skrzeszewo. - Ale najważniejsze, że będziemy mieli pomieszczenia, gdzie będzie można szkolić młodzieć, a strażacy mają wreszcie godne warunki do umycia się po akcji czy wysuszenia sprzętu. W wieży mamy nawet suszarnię na węże gaśnicze - dodaje prezes.
Wcześniej strażacy mieli do dyspozycji boks garażowy i korzystali ze wspólnej świetlicy wiejskiej. Teraz - w dobudowanej części - znalazły się pomieszczenia socjalne dla strażaków, pomieszczenia dla władz jednostki, nowe boksy garażowe, a także sala konferencyjno-szkoleniowa.
- Przed jednostką jest też utwardzony plac, na którym stanęła odnowionoa sikawka konna, która przez kilkadziesiąt lat służyła tutejszym strażakom - dodaje Tadeusz Serkowski.
W budynku wykonano również instalację teletechniczną i sprężonego powietrza. Dodatkowo odmalowano też starszą część remizy, by całość wyglądała jednolicie. Inwestycja kosztowała 1,33 mln zł i w całości została sfinansowana ze środków gminy Żukowo. Strażacy z własnych środków pokryli jedynie koszty projektu.
(Fot. kadry z Youtube/Łukasz Ferlin, Urząd Gminy Żukowo)
