20 stycznia mieliśmy niemiłą sytuację. W naszego Magirusa stojącego na poboczu wjechał samochód osobowy, który wpadł w poślizg. Kilka dni trwała renowacja naszego magirusa. Prace wykonuje nasz druh wspierający Dariusz Hołuj, który już kilkakrotnie zajmował się naprawą naszych samochodów bojowych. Przy okazji wyłączenia samochodu z podziału bojowego pomalowane zostały również elementy karoserii, które wraz z upływem lat uległy korozji.
Fot. Krzysztof Skerda