OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Spłonął kurnik wypełniony belami siana. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin.

Pożar wybuchł przed 2 w nocy w Wieprzycach koło Gorzowa Wielkopolskiego. - Duże podziękowania dla operatorów maszyn rolniczych, bez ich pomocy było by ciężko skończyć działania dziś - piszą strażacy z OSP Bogdaniec.

Ogień pojawił się w kurniku w sylwestrową noc. Niewykluczone, że doszło do podpalenia lub zaprószenia ognia od fajerwerków.

Akcja gaśnicza była bardzo trudna - ogień szybko rozprzestrzeniał się na terenie całego budynku ze względu na słomę, która była w nim przechowywana. Ponadto, w trakcie pożaru zawalił się dach kurnika.

Pożar dogaszono dopiero dziś po południu - po ponad 12 godzinach. Akcja gaśnicza byłaby jeszcze dłuższa, gdyby nie rolnicy, którzy za pomocą maszyn rolniczych, pomagali strażakom w działaniach.

Na miejscu działały zastępy PSP z Gorzowa oraz OSP z Bogdańca, Lubczyna oraz Lubna.

(Fot. OSP Bogdaniec)

 

1 stycznia 2020 18:13
Udostępnij na Facebooku