Pożar wybuchł przed 2 w nocy w Wieprzycach koło Gorzowa Wielkopolskiego. - Duże podziękowania dla operatorów maszyn rolniczych, bez ich pomocy było by ciężko skończyć działania dziś - piszą strażacy z OSP Bogdaniec.
Ogień pojawił się w kurniku w sylwestrową noc. Niewykluczone, że doszło do podpalenia lub zaprószenia ognia od fajerwerków.
Akcja gaśnicza była bardzo trudna - ogień szybko rozprzestrzeniał się na terenie całego budynku ze względu na słomę, która była w nim przechowywana. Ponadto, w trakcie pożaru zawalił się dach kurnika.
Pożar dogaszono dopiero dziś po południu - po ponad 12 godzinach. Akcja gaśnicza byłaby jeszcze dłuższa, gdyby nie rolnicy, którzy za pomocą maszyn rolniczych, pomagali strażakom w działaniach.
Na miejscu działały zastępy PSP z Gorzowa oraz OSP z Bogdańca, Lubczyna oraz Lubna.
(Fot. OSP Bogdaniec)