Auto oraz drewniana wiata i altana spłonęły doszczętnie. Po ugaszeniu pożaru teren pogorzeliska zalano pianą i sprawdzono kamerą termowizyjną. Pożar wybuchł w niedzielne popołudnie przy ul. Lirycznej w Warszawie.
Na miejsce akcji zadysponowano zastępy GBA-Rt 3/16/4, SD-31 z warszawskiej JRG 13, GCBA z OSP Wesoła oraz dwa zastępy z JRG 8 i OSP Stara Miłosna. Dodatkowo na miejsce udała się Grupa Operacyjna Miasta.
- Po dojechaniu na miejsce zdarzenia, KDR stwierdził rozwinięty pożar drewnianej wiaty oraz altanki ogrodowej. Pod wiatą znajdował się samochód osobowy, który również cały objęty był płomieniami. Działania Straży Pożarnej polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu na pożar oraz jednego prądu wody w obronie na stojący obok garaż - informują warszawscy strażacy.
Po lokalizacji pożaru przystąpiono do przelewania pogorzeliska oraz spalonych drewnianych konstrukcji. W ostatniej fazie działań podano prąd piany średniej pod samochód osobowy. Pogorzelisko sprawdzono kamerą termowizyjną.
W działaniach trwających blisko 2 godziny udział brało 27 ratowników.
(Źródło: KM PSP Warszawa, Fot. kpt. M. Klaus/KM PSP Warszawa)