OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strażacy nie dojechali do pożaru. Pod wozem osunęła się ziemia.

Samochód gaśniczy OSP Jastrzębie podczas dojazdu do pożaru, wjechał w wąską uliczkę. W pewnym momencie pod wozem osunęła się ziemia, a ten przechylił się na bok, opierając o jeden z budynków. Do zdarzenia doszło w piątek, 9 listopada przed południem w miejscowości Jadamwola. 
   
Jak informuje serwis Limanowa.in, druhowie z OSP Jastrzębie jechali do pożaru na poddaszu budynku mieszkalnego w Jadamwoli. Gdy zastęp wjechał swoim samochodem na wąską drogę, gabaryty pojazdu okazały się jednak zbyt duże – pod jednym z kół oberwało się pobocze i samochód zsunął się z drogi. Pojazd przechylił się, opierając o znajdujący się przy drodze budynek.  
  
Nikomu nic się nie stało. Na pomoc druhom ruszyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie, którzy za pomocą Mega City i przy wsparciu jednego z mieszkańców operującego koparką, wyciągnęli pojazd na drogę.  
 
Wszystko wskazuje na to, że wóz bojowy OSP Jastrzębie nie został poważnie uszkodzony. 

   
(Źródło: Limanowa.in)

17 listopada 2018 12:55
Udostępnij na Facebooku