Zakrwawiony młody mężczyzna wraz z dziewczyną schronili się w strażnicy PSP Poznań-Krzesiny uciekając przed bandytami. Strażacy stanęli w ich obronie i wezwali policję.
Wczoraj około godziny 22.00 na teren Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Poznaniu-Krzesinach wbiegła para Ukraińców. Mężczyzna był zakrwawiony i tłumaczył, żę gonią go bandyci z maczetami. Faktycznie - chwilę później na parking wjechał ciemny samochód, z którego wysiadło dwóch mężczyzn.
W obronie pary stanęli strażacy, którzy wezwali na miejsce policję. Na widok radiowozów, napastnicy uciekli i porzucili samochód. Zatrzymano ich kilka godzin później.
- Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 32 i 35 lat. Osoby te są podejrzane o uszkodzenia ciała obywatelowi Ukrainy i stosowanie groźb karalnych. Wyjaśniamy okoliczności tego zajścia - tłumaczy podkom. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Przy jednym z zatrzymanych policjanci zabezpieczyli maczetę, ale prawdopodobnie nie była ona użyta podczas zdarzenia.
Ukrainiec został przewieziony do szpitala, okazało się, że ma jedynie powierzchowną ranę twarzy.
(foto: Wieści z okolicy - Poznań i okolice)