Złodzieje włamali się do remizy ochotniczej straży pożarnej w Kośminie w województwie mazowieckim. Ukradli praktycznie cały sprzęt ratowniczy i gaśniczy.
"To dla nas cios" mówią załamani strażacy. Wskazują też, że kradzież miała niewielki sens, ponieważ tego typu sprzęt trudno jest sprzedać.
- Chcemy działać, nie mamy czym, przykro - mówi Mariusz Włodarczyk, prezes OSP w Kośminie.
– Tego nie zbywa się na wolnym rynku, taki sprzęt zamawiają jednostki. Jeżeli [złodzieje - red.] mają to trzymać w jakiejś dziupli i upłynniać za grosze, to niech lepiej dadzą nam z powrotem, a my będziemy ratować ludzi – mówił Henryk Feliksiak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kośminie.
ZOBACZ MATERIAŁ WIDEO - PONIŻEJ!
O SPRAWIE PISALIŚMY W ARTYKULE:
- Włamanie do OSP w Kośminie. Poszukiwane renault z rejestracją TK.
(Źródło: TVN24/x-news)