OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strażak OSP skazany na 2 lata więzienia. Jest decyzja Sądu Najwyższego

Sprawa druha Edwarda Pruśniewskiego z OSP Bielawa, którego sądy skazały na 2 lata bezwzględnego więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego w drodze do pożaru, wróci przed sąd drugiej instancji. Decyzję taką podjął właśnie Sąd Najwyższy.  

 30 listopada 2014 roku druh Edward Pruśniewski siedział za kierownicą ciężkiego pojazdu gaśniczego Ochotniczej Straży Pożarnej w Bielawie, który jechał alarmowo do pożaru w Kępie Okrzewskiej. Przejeżdżając przez miejscowość Brześce druh wyprzedzając kolumnę pojazdów zderzył się z osobówką, której 53-letnia kierująca zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.  
 
Sąd Rejonowy w Piasecznie skazał strażaka na dwa lata więzienia bez możliwości zawieszenia, pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów i nakaz zapłacenia po 20 tys. złotych córce i mężowi zmarłej 53-latki, a sąd drugiej instancji podtrzymał ten wyrok. Wtedy obrońcy, skutecznie, zawnioskowali o zawieszenie wykonania kary więzienia wobec druha. W czwartek 19 września te wyroki zostały uchylone.   
 
- Ogółem były dwa wyroki prawomocne, które skazywały druha na karę bezwzględnego więzienia bez zawieszenia plus zadośćuczynienie dla rodziny poszkodowanej i ograniczenia w kierowaniu pojazdami. We współpracy z panią mecenas Marzeną Skrzypczyk-Raut wnieśliśmy kasację do Sądu Najwyższego. Zaskarżyliśmy wyroki w całości i żądaliśmy uchylenia tych wyroków , ewentualnie uniewinnienia druha – komentuje obrońca druga, dr Dariusz Kała.  
 
Kasacja została przyjęta przez Sąd Najwyższy w dniu 19 września 2019 roku. Sąd uwzględnił zarzuty co do zastosowania prawa ruchu drogowego, wskazując na błędy w orzecznictwie dwóch instancji. – Uchylił w całości te wyroki i wskazał, że sprawa trafia do sądu II instancji i będzie ponownie rozpoznawana. Niedługo na pewno zapoznamy się ze szczegółami uzasadnienia. Wtedy poznamy szczegółowe wytyczne Sądu Najwyższego. Sąd II instancji będzie musiał ponownie wydać wyrok w tej sprawie. Liczymy na to, że tym razem wyrok będzie korzystny dla pana Edwarda. Nie wiemy, czy to będzie uniewinnienie czy złagodzenie kary, czy sąd II instancji, w co trudno uwierzyć, wyda podobny wyrok jak dotychczas. Miejmy nadzieję, że tym razem to orzeczenie będzie korzystne – słyszymy dalej.   
 
Na tę chwilę trudno przewidzieć kiedy sprawa może mieć swój finał i czy druh Pruśniewski będzie mógł cieszyć się spokojną emeryturą. - Jeszcze z pewnością miesiąc potrwa zanim dostaniemy kasację na piśmie. Później przekazanie akt do sądu drugiej instancju może treać kolejny miesiąc. W tej chwili trudno powiedzieć, jaki kierunek działania przyjmie sąd II instancji. Jeżeli orzeczenie będzie korzystnie, to można się spodziewać, że druga strona zaskarży ten wyrok, natomiast to orzeczenie Sądu Najwyższego ma bardzo dużą rangę, gdyż to sąd kasacyjny wskazał błędy w działaniu sądów dwóch niższych instancji – dodaje Kała.   
 
Warto dodać, że złożony został także wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawienie strażaka. - Cały czas czekamy na decyzję prezydenta RP, wniosek o ułaskawienie został złożony niedługo po wniesieniu kasacji – mówi Kała. Na tę chwilę prezydent nie zajął stanowiska w sprawie ułaskawienia, mimo, że minęło już około 1,5 roku.

 

(fot: screen z materiału wideo Szymona Wochala i Mariusza Kalukina / youtube.com)

20 września 2019 14:58
Udostępnij na Facebooku