Groźny wypadek miał miejsce wczoraj przed godziną 19 przy przejeździe kolejowym w Czerwonak w Wielkopolsce. Jako jeden z pierwszych na miejscu zdarzenia był strażak OSP Poznań-Głuszyna, który akurat przejeżdżał w pobliżu. Druh rozpoczął akcję ratowniczą, wkrótce dołączyli do niego strażacy z OSP Czerwonak i JRG 8 w Poznaniu.
Samochód osobowy z nieustalonej przyczyny dachował na przejeździe kolejowym, auto przewróciło się na tory. Z pomocą poszkodowanym ruszył strażak z OSP Poznań-Głuszyna, który akurat przejeżdżał w pobliżu.
- Dziękujemy strażakowi z OSP Poznań-Głuszyna za pomoc poszkodowanym do czasu przyjazdu zastępów Straży Pożarnej - piszą strażacy z OSP w Czerwonaku.
Jak informuje policja, autem podróżował mężczyzna oraz 1,5-roczne dziecko. Obie te osoby zostały przetransportowane do szpitala.
W akcji brały udział zastępy OSP Czerwonak oraz JRG 8 z Poznania.
(Fot. OSP Czerwonak)