OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strażak z OSP Rogi ponad 25 lat pomagał ludziom. Teraz sam potrzebuje pomocy.

Artur od 1994 roku służy w jednostce OSP Rogi, przez wiele lat był czynnym członkiem i dowódcą. W lutym tego roku doznał krwotoku, po którym był długo nieprzytomny. Teraz potrzebuje długiej i kosztownej rehabilitacji. Koledzy z jednostki założyli internetową zbiórkę i proszą o pomoc.

- Zadaniem strażaka jest nieustanne niesienie pomocy. Tym razem to my strażacy, chcemy prosić o pomoc dla naszego kolegi, druha jednostki OSP w Rogach - piszą strażacy.

Artur ma 42 lata, służy w jednostce OSP Rogi od 1994 roku. Jest członkiem czynnym jednostki, ukończył szkolenie podstawowe, ratownictwa technicznego i dowódców OSP. Zawsze na posterunku. Niejednokrotnie z narażeniem własnego życia gotowy pomagać tym, którzy tego potrzebują.

- 28 lutego 2021 r. Artur doznał krwotoku w okolicy pnia mózgu, stracił przytomność i został przewieziony do szpitala. Długo był nieprzytomny, podpięty do respiratora, dializowany. Teraz odzyskał świadomość, jest kontaktowy i rozumie. Skutkiem wylewu jest bezwład 4-kończynowy i zaburzenia mowy. Artur potrzebuje długiej i kosztownej rehabilitacji. Koszt rehabilitacji szacowany jest na kwotę ok. 25 tys. zł miesięcznie - informują druhowie z OSP Rogi.

Koledzy strażaka proszą o pomoc informując, że zebrane środki w całości zostaną przeznaczone na jego rehabilitację. Zbiórka jest prowadzona za zgodą rodziny Artura.

Pomóc można za pośrednictwem portalu Pomagam.pl

 

(Fot. pomagam.pl) 

12 czerwca 2021 10:34
Udostępnij na Facebooku