W niedzielę późnym wieczorem w miejscowości Tuszyma spłonął samochód osobowy. Świadkowie relacjonowali, że słyszeli dwa wybuchy, po których samochód zapalił się. Przyczynę pożaru ustala policja.
Na miejsce pożaru zadysponowano OSP Przecław, JRG 1 z Mielca oraz policję.
Jak informuje portal przeclaw-news.pl, świadkowie twierdzili, że słyszeli dwa wybuchy, po których samochód zapalił się. Przez kilkanaście minut przejazd drogą wojewódzką nr 985 w kierunku Dębicy był utrudniony. Strażacy ugasili płonący samochód, nikomu nic się nie stało.
Policja ustala, jak doszło do pożaru samochodu.
(Fot. przeclaw-news.pl, OSP Przecław)