Niespodziewana awaria spotkała druhny z Ochotniczej Straży Pożarnej w Chwostku, podczas dzisiejszych gminnych zawodów sportowo - pożarniczych w gminie Herby. Jak się jednak okazało, dzięki walce do samego końca, cała historia zakończyła się dla drużyny happy endem.
- Poszedł ząb w wężu przy rozdzielaczu, więc rozdzielaczowa opanowała sytuację i własnymi rękami przytrzymała główny wąż, żeby woda dotarła do prądownicy drugiej roty - opowiada Ania Skowronek, jedna ze strażaczek biorących udział w zawodach.
W ten sposób dziewczyny ukończyły konkurencję bez punktów karnych i ostatecznie zdobyły złoto, wygrywając całe zawody!
Całą sytuację udało się uwiecznić na filmie. Sami zobaczcie.