Tragiczny finał przejażdżki motocyklowej na Opolszczyźnie. W środę popołudniu w okolicach miejscowości Raski, na drodze pomiędzy Lewinem Brzeskim i Przeczą, 30-letni motocyklista wypadł z drogi. Jak informuje jeden ze świadków, mężczyzna doczołgał się jeszcze o własnych siłach do najbliższych zabudować, jednak niedługo później zmarł.
- W środę 21 sierpnia o godzinie 15:15 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku z udziałem motocyklisty w miejscowości Rask na drodze prowadzącej z Lewina Brzeskiego do Przeczy. 30-letni mężczyzna, który podróżował motocyklem marki Honda z nieustalonych jeszcze przyczyn wypadł z drogi. Niestety po długiej reanimacji zmarł w wyniku odniesionych obrażeń - powiedziała w rozmowie z 24opole.pl, mł. asp. Patrycja Kaszuba, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Z nieoficjalnych informacji serwisu wynika, że mężczyzna przymierzał się do kupna nowego motocykla, a jego pierwsza "testowa" podróż była niestety tą ostatnią. Po przejechaniu zaledwie kilku kilometrów mężczyzna miał wywrócić się i wylądować poza drogą w krzakach - pisze 24opole.pl.