Land rover zjechał nagle do rowu, gdzie pojazd dachował. Niestety 30-letniego kierowcy nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 20 w miejscowości Turzyn na trasie S8.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca jadąc w stronę Białegostoku nagle zjechał do przydrożnego rowu gdzie dachował. W tragicznym wypadku na miejscu zginął 30-letni obywatel Szwecji. Pomimo podjętych czynności medycznych życia mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon - informuje kom. Damian Wroczyński z policji w Wyszkowie.
Fot. Policja Wyszków