OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Trzy osoby wypadły z kabrioletu podczas dachowania. Groźny wypadek pod Trzebową.

Jeden z poszkodowanych został znaleziony blisko 30 metrów od rozbitego pojazdu. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do szpitali przetransportowano trzy osoby.

Do wypadku doszło wczoraj po południu w gminie Dobrzyca.

- Ze względu na to, iż wypadek miał miejsce na granicy powiatów pleszewskiego i ostrowskiego na miejsce zadysponowano zastępy ratownicze z Jednostki Ratowniczo–Gaśniczej w Pleszewie, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostrowie Wielkopolskim oraz z Ochotniczych Straży Pożarnych z Dobrzycy, Raszkowa i Korytnic. Wezwane zostały również dwa zespoły ratownictwa medycznego i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia. Tak duże siły ratownicze były niestety konieczne, ponieważ sytuacja na miejscu wypadku była niezwykle dramatyczna - releacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Pleszewie.

Trzy osoby jadące kabrioletem wypadły z pojazdu w trakcie dachowania.

- Jedna z nich znajdowała się prawie trzydzieści metrów od rozbitego samochodu, leżąc na jezdni z poważnym urazem twarzy i głowy. Kolejne dwie znajdowały się w pobliżu auta – jedna z podejrzeniem urazu kręgosłupa, druga z raną głowy - dodaje strażak.

Strażacy zabezpieczyli teren działań i rozbite auto. Jednocześnie udzielono pomocy medycznej biorącym udział w wypadku osobom. Wszystkim opatrzono rany i ustabilizowano odcinek szyjny kręgosłupa, a dwie najciężej poszkodowane osoby przygotowano do transportu na noszach ortopedycznych, Chwilę później poszkodowanych przekazano pod opiekę przybyłemu na miejsce lekarzowi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dwie osoby zabrane zostały przez karetki pogotowia ratunkowego, trzecią zabrał śmigłowiec. Akcja ratownicza i usuwanie skutków tego wypadku trwały ponad dwie godziny, natomiast jego dokładne okoliczności ustala pleszewska policja.

(Fot. KP PSP Pleszew)

29 lipca 2019 15:35
Udostępnij na Facebooku