62 ofiary śmiertelne i co najmniej 59 osób, które odniosły obrażenia - to dotychczasowy tragiczny bilans katastrofalnych pożarów w środkowej Portugalii. Wśród zabitych są kierowcy i pasażerowie samochodów, które stanęły w ogniu na drodze łączącej Figueiró dos Vinhos z Castanheira de Pera. Do walki z pożarem skierowano ponad 600 strażaków. Rząd Portugalii poinformował, że to prawdopodobnie najbardziej śmiercionośny pożar w historii kraju. Ogłoszono z jego powodu trzydniową żałobę narodową.
Mieszkańcy, którzy najpierw patrzyli, jak do ich domów zbliża się ogień, wsiedli do samochodów i rzucili się do ucieczki. Do samochodów wsiadały całe rodziny, które myślały, że w ten sposób znajdą się w bezpiecznym miejscu. Okazało się jednak, że ogień czaił się i tam, a oni wjechali prosto w pułapkę. Do tej pory w spalonych autach znaleziono ciała 30 osób. Siedemnastu osobom udało wydostać się z pojazdów, ale zginęły w trakcie ucieczki.
(Źródło: TVN24/RUPTLY/X-NEWS)
