Ponad 60 strażaków, zarówno zawodowych jak i ochotników, ćwiczyło w lasach pod Opolem w ramach manewrów VI Kompanii Gaśniczej Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego „Opole".
Wczoraj na terenie Nadleśnictwa Kup zorganizowano ćwiczenia strażaków. Symulowano sytuację po przejściu gwałtownej burzy, która zerwała dachy z domów, a padające pod naporem wiatru drzewa raniły harcerzy, przebywających w lesie.
- Strażacy doskonalą techniki i działania ratownicze podczas wystąpienia ekstremalnych zjawisk pogodowych na terenach leśnych - mówi kpt. Piotr Bibulowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Mamy coraz częściej do czynienia z takimi zjawiskami pogodowymi, które niestety warunkują pewne trudności w działaniach ratowniczych związane z usuwaniem skutków - dodaje w rozmowie z Radiem Opole.
Po przybyciu do rejonu koncentracji sił i środków zespół inspekcyjny Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP przeprowadził inspekcję gotowości operacyjnej pododdziałów wchodzących w skład VI Kompani Gaśniczej WOO „Opole".
Następnie po zakończeniu inspekcji rozpoczęto ćwiczenia, które zostały podzielone na dwie części: teoretyczną, podczas której m.in. zawodowy pilarz prezentował praktyczne wskazówki dot. cięcia drewna, oraz praktyczną, w której służby ratownicze i podmioty współpracujące ćwiczyły działania ratownicze po wystąpieniu silnych wiatrów. W ramach ćwiczeń sprawdzono również możliwości wykorzystania w czasie działań ratowniczych zapisów porozumienia „Solidarni w obliczu zagrożeń" w ramach stowarzyszenia Aglomeracja Opolska.
(Fot. KM PSP Opole, KW PSP Opole)