Strażacy przez kilkanaście minut uwalniali kierowcę z kabiny przewróconej ciężarówki. Okazało się, że jest nieprzytomny. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR. Do wypadku doszło wczoraj po południu w okolicy Wardynia w województwie zachodniopomorskim.
Wojskowa cysterna zjechała z drogi, uderzyła w drzewo, po czym przewróciła się na bok. Kierowca był uwięziony w kabinie.
- Po wydobyciu kierowcy stwierdzono brak oznak zachowanego krążenia i oddychania. Przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Na całe szczęście udało się przywrócić czynności życiowe – relacjonował mł. kpt. Tomasz Kubiak z zachodniopomorskiej straży pożarnej.
Kierowca został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Przez kilka godzin droga była zablokowana, bo z cysterny trzeba było wypompować olej napędowy, a potem podnieść cysternę i odholować ją z miejsca wypadku.
Przyczynę wypadku ustalają śledczy.
(Źródło, fot. TVN24/x-news)