OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Wóz bojowy OSP Rogów uderzył w drzewo. Wiadomo, dlaczego doszło do zdarzenia.

W strażackim Jelczu, jadącym alarmowo do pożaru lasu, wystrzeliła opona. Wóz bojowy zjechał z drogi, jego kierowcy udało się uniknąć zderzenia z drzewem, po czym auto otarło się o inne drzewo i zatrzymało w polu.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w pobliżu miejscowości Niedźwiada Duża w województwie lubelskim. Zastęp strażaków z OSP Rogów jechał ciężkim wozem gaśniczym Jelcz do pożaru lasu w pobliżu Józefowa nad Wisłą.

- Wskutek wystrzału przedniej opony kierujący mając ograniczone możliwości prowadzenia pojazdu uniknął zderzenia z drzewem ocierając o kolejne drzewo wjechał w pole. Załoga poza otarciami i potłuczeniami wyszła z całego zdarzenia bez szwanku - relacjonują strażacy z OSP Rogów.

W wozie wybite zostały szyby, uszkodzona karoseria i część wyposażenia. Na razie nie wiadomo, czy będzie możliwa jego naprawa. Druhowie dziękują strażakom z JRG 3 w Lublinie, którzy przyjechali udzielić im wsparcia i odholować uszkodzony wóz. 

(Fot. OSP Rogów)

10 kwietnia 2020 13:03
Udostępnij na Facebooku