Do zderzenia volkswagena z policją kią doszło w sobotni wieczór na drodze wojewódzkiej nr 142 tz. chociwielce. Gdy policjanci zabezpieczali miejsce kolizji, w ich radiowóz wjechał kierowca auta, który wpadł w poślizg. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło około 20:30.
- Policjanci stargardzkiej drogówki byli na zdarzeniu drogowym, samochód osobowy wpadł tam w śnieżną zaspę. Radiowóz na włączonych światłach i sygnałach świetlnych stał na poboczu, w środku siedzieli dwaj policjanci, obsługujący tę kolizję. Nadjeżdżający kierowca volkswagena passata nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Nagle zaczął hamować, wpadł w poślizg, uderzył w radiowóz i wjechał do rowu - informuje podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie w rozmowie z gs24.pl.
Radiowóz został uszkodzony, ale policjantom nic się nie stało. Nie ucierpiał także kierowca volkswagena.
W akcji brali udział strażacy z OSP Sowno, OSP Żarowo oraz zespół ratownictwa medycznego i policja.
(Fot. OSP Sowno)
