OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Wypadek wozu strażackiego, jadącego do akcji. Strażak ukarany mandatem.

Strażacy z JRG w Kartuzach, jadący alarmowo do wypadku wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Wtedy w wóz bojowy uderzył samochód osobowy. Policjanci ukarali mandatem strażaka.

Do zdarzenia doszło w środę około 5:30 w Miszewie w województwie pomorskim. Wiadomo, że wóz strażaków z włączonymi sygnałami uprzywilejowania wjechał na skrzżowanie na czerwonym świetle.

- Z ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia funkcjonariuszy wynika, że kierowca wozu strażackiego jechał od stronu Żukowa w kierunku Gdyni. Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, doprowadzając do czołowo-bocznego zderzenia z renault, którym kierował 30-letni mieszkaniec Gdańska. 44-letni kierujący wozem strażackim został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji. Jadąc alarmowo może bowiem wjechać na skrzyżowanie bez sankcji karnych, ale z zachowaniem szczególnej ostrożności - informuje st. asp. Piotr Gdaniec z kartuskiej policji w rozmowie z kartuzy.info.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy jechali alarmowo do wypadku w Nowym Tuchomiu, gdzie dachował samochód osobowy.

(Fot. kartuzy.info)

19 listopada 2020 09:03
Udostępnij na Facebooku