OSP Ochotnicza Straż Pożarna

19-latka roztrzaskała auto na drzewie. Dwie osoby zginęły, trzecia walczy o życie.

Młoda kobieta prowadząca audi z dużą prędkością uderzyła w przydrożne drzewo. Kierująca i jeden z pasażerów zginęli na miejscu. Drugi pasażer w ciężkim stanie trafił do szpitala. Do tragicznego wypadku doszło tuż po północy w Grzędach pod Kamienną Górą na Dolnym Śląsku.

Pierwsi na miejscu wypadku byli strażacy z OSP Czarny Bór.

- Na miejscu okazało się, że w środku pojazdu są zakleszczone trzy osoby. Dwie udało się wyciągnąć. U jednego poszkodowanego lekarz stwierdził zgon. Druga osoba w stanie ciężkim została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. U trzeciej osoby lekarz stwierdził zgon w trakcie działania - informuje mł. bryg. Przemysław Szpanier ze straży pożarnej w Wałbrzychu.

W akcji uczestniczyli strażacy z PSP i OSP z Czarnego Boru, Krzeszowa, Kamiennej Góry i Wałbrzycha. Okoliczności tragicznego wypadku ustalają biegli.

(Fot. OSP Czarny Bór)

5 lipca 2019 11:07
Udostępnij na Facebooku