W "negocjacjach" strażaków z małym chłopcem pomógł pluszowy miś, którego mieli w wozie druhowie z OSP Solec Kujawski.
Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 12:00 w Solcu Kujawskim. 2-letni chłopiec zamknął swoją mamę na balkonie. W zamkniętym mieszkaniu poza 2-latkiem było jeszcze drugie dziecko, mające 9 miesięcy.
- Na szczęście strażacy nie musieli forsować zamkniętych drzwi i po krótkiej rozmowie z dzieckiem udało się namówić 2-letniego chłopca do otwarcia drzwi balkonowych - informują strażacy OSP w Solcu Kujawskim.
W "negocjacjach" z maluchem pomógł miś-strażak czyli pluszowa maskotka, którą druhowie mieli w wozie właśnie na wypadek akcji, w których uczestniczą małe dzieci. Po krótkiej chwili chłopiec otworzył drzwi balkonowe. Dzieciom, które zostały same w mieszkaniu nic się nie stało.
(Fot. OSP Solec Kujawski)