OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Auto dachowało i uderzyło w budynek. Pierwszy na miejscu był strażak, który jechał do pracy.

Do wypadku doszło dziś rano w Nowym Sączu. Kobieta kierująca samochodem straciła panowanie nad pojazdem, uderzyła w przepust, po czym pojazd dachował i uderzył w ścianę domu jednorodzinnego.

Samochodem jechała tylko jedna osoba - kobieta, która po przyjeździe strażaków uskarżała się na dolegliwości.

- Na miejscu obecny był strażak z JRG nr 1, który w drodze do pracy najechał na zdarzenie i udzielał pomocy poszkodowanej - relacjonują strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.

Strażacy udzielili pomocy kobiecie i po przyjeździe karetki pogotowia przekazali ją pod opiekę ratownikom. Strażakom nie udało się skontaktować z właścicielami domu - prawdopodobnie nikogo nie było wewnątrz.

Uszkodzony pojazd postawiono przy użyciu wciągarki elektrycznej z samochodu pożarniczego na koła, następnie przepchnięto w głąb posesji. W dalszej kolejności odłączono klemy akumulatora w pojeździe.

Strażacy poprosili też o przyjazd piaskarki ze względu na bardzo śliską nawierzchnię w miejscu zdarzenia.

(Fot. KM PSP Nowy Sącz)

5 stycznia 2020 12:48
Udostępnij na Facebooku